Przepis:
- skrawki materiału (u mnie stary T-shirt)
- ścinki watoliny/wypełnienia
- igła z nitką
- metalowa (może być ewentualnie silikonowa) foremka do babeczek
- klej (u mnie z pistoletu, na ciepło)



No to bierzemy się do pieczenia :)
Kawałkiem materiału owijamy wypełnienie. Następnie zszywamy i formujemy kulkę.

Przyklejamy ją od spodu do wnętrza foremki na babeczkę.
No i gotowe! Tylko ich nie jedźcie :)


SUPER :))
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :-). Jak mi się mój igielnik zużyje to taki właśnie sobie zrobię :-) nowy.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuń