Czego potrzebujemy?
* Powierzchni płaskiej. Ja używam do tego maty silikonowej. Sprawdza się, bo modelina się nie przykleja, a na macie można później piec.
* Oczywiście modelina - bez niej ani rusz. W tym tutorialu używam modeliny FIMO SOFT.
* FIMO Liquid - posłuży do zrobienia tortowej polewy.
* Postanowiłam wykorzystać specjalne narzędzia jednak wykałaczka i nożyk powinny spełnić swoją rolę.
Bierzemy po kawałku modeliny w każdym kolorze i urabiamy kulki.
Palcami spłaszczamy kulki.
Formujemy z nich trójkąty.
Jeżeli nie macie maszynki do FIMO (tak jak ja), a chcecie, by wszystkie kawałki były równej grubości, połóżcie modelinę między dwie powierzchnie o tej samej wysokości (np. okładki od starego zeszytu) i rozwałkujcie.
Jeśli wyszło ciut za wysoko palcami spłaszczam warstwy. Nie martwcie się, jeśli nie wyszły tak równe, jak chcieliście - wszystko da się później poprawić.
Nożykiem odcinamy boki tortu tak, aby powstał trójkąt. Nie wyrzucajcie odciętych części bo jeszcze się przydadzą.
Wykałaczką robimy krzyżyki na kolejnych warstwach modeliny.
W tym momencie wbijam haczyk z tyłu torcika.
Rozrabiam polewę używając białej FIMO SOFT i FIMO Liquid. Przy pomocy wykałaczki pokrywamy wierzch i tył tortu.
świetne! ;)
OdpowiedzUsuńśliczny jest ten torcik, muszę koniecznie nauczyć się robić rzeczy z modeliny, bo są wspaniałe
OdpowiedzUsuńśliczne :D
OdpowiedzUsuńA nie piecze się tego aby utwardzić modelinę ?czy samo też stwardnieje równie dobrze ?
OdpowiedzUsuńtrzeba upiec :) stwardnieć może ale nie tak dobrze jak z pieczeniem , każda modelina ma na opakowaniu podana temperature :)
Usuń