Czego potrzebujemy?
Oczywiście modelina - bez niej ani rusz. Zwykle używam modeliny firmy Astra, lecz tym razem zdecydowałam się na modelinę Bimbay. Jest ona stosunkowo tania i w zestawie mamy aż 12 kolorów. Mimo długiego rozrabiania modelina nie "roztapia się", a co za tym idzie nie przykleja się do rąk ani jakiegokolwiek podłoża. Jak dla mnie to bardzo duży plus.
Narzędzia - posiadam zestaw narzędzi do modeliny (3 plastikowe nożyki i wałek) firmy Sculpey, jednak równie dobrze sprawdzą się wykałaczki i linijki.
Do tego będziemy potrzebować jeszcze nożyka do papieru oraz bagietek kosmetycznych.
Wykonanie:
1. Bierzemy kawałek modeliny w kolorze naszego herbatnika. Jeśli nie mamy takiego koloru, to radzę pomieszać białą modelinę z niewielką domieszką modeliny brązowej i żółtej.
2. Rozgrzewamy modelinę i formujemy ją w kształt kulki.
9. Herbatnik już prawie gotowy! Teraz pozostaje nam tylko dodanie mu trochę koloru. Bierzemy suche pastele w różnych odcieniach brązu i za pomocą nożyka do papieru staramy się zetrzeć je w proszek.
Dziękuję serdecznie za umieszczenie :)
OdpowiedzUsuńMogłabym jeszcze tylko poprosić o zmianę nazwy z Handicraft Workshop na Warsztat Rękodzieła Szalonego Naleśnika? Pozdrawiam :)
Usuńświetne na pewno wykorzystam, dzięki :)
OdpowiedzUsuńświetny poradnik ;) super!
OdpowiedzUsuńAle to się zaraz zgniecie to na co to komu jako kolczyk ?
OdpowiedzUsuńto się potem zapieka albo jak ktoś woli gotuje i jest potem twarde anonimowy :)
Usuń